70. Bar szybkiej obsługi

70. Bar szybkiej obsługi

Postprzez Knork » Pt, 8 lis 2013, 13:26

Karol i Tadzio planują otworzyć, za nieduże pieniądze, nowy, intratny interes. Jest to bar szybkiej obsługi w bardzo atrakcyjnym punkcie Warszawy. Problem polega na tym, że ich żony są temu przeciwne. Na szczęście udaje się wziąć kredyt bankowy. Wszystko udaje im się zbyt łatwo...
Knork
 
Posty: 539
Dołączył(a): Cz, 7 lis 2013, 18:23
 

Postprzez » Pt, 8 lis 2013, 13:26

 
 

Re: 70. Bar szybkiej obsługi

Postprzez Pabfer » Pt, 20 mar 2015, 11:24

Podstawowe plusy to nierozgarnięcie mężów i wielka przedsiębiorczość żon. Alina i Danka bardzo mnie rozśmieszyły. Uważam za duży plus to, że znowu coś im wyszło. Ubawilem się też jak brali kredyt- Tadzio ciągle wyskakiwał z jakimś idiotycznym tekstem. Bardzo dobry miały pomysł, który rozbawił mnie prawie tak samo jak zachowanie Tadka. Dobry byl też sztuczny tłok, brak klientów, a potem ,,nieodpowiedni'' klienci. (Rozbroiło mnie: ,,Pię... siedem złotych!!!'', ,,Jeszcze dziś w nocy grzebałem w kanale ściekowym!'', ,,Jesteś normalny czubek!!!'') Bardzo dobry odcinek.
10/10
V-CE MIODOWY ZNAWCA i REDAKTOR FACEBOOKA!!!
Avatar użytkownika
Pabfer
Karol Krawczyk
Karol Krawczyk
 
Posty: 1445
Dołączył(a): Cz, 19 lut 2015, 18:01
 

Re: 70. Bar szybkiej obsługi

Postprzez Kizior » Pt, 24 lut 2017, 14:44

Typowa akcja i rozwiązanie dla Karola i Tadka:
- napalenie się
- szukanie pieniędzy na biznes
- liczenie zysków widmo
- dupa blada z interesu.

I to wcale nie jest wtórne i głupie, nie trzeba nic kombinować.

Najśmieszniejsze:
- budka prezentowana na początku jak panienka
- jedyne dwa tysiące złotych
- "pięęęĆ milJONÓW doLLAAAARRRÓW" - świetne :lol:
- Tadek widzący się w biznes klubie
- wizyta w banku, potem ten sam gość będzie z nimi rozmawiał w CNLM
- odwzorowanie knajpki i okolicy, zero green boxów - bardzo prosto i ładnie
- fartuchy z odwrotnymi nazwami
- pierwszy klient elegancik
- "hot dog z musztardą raz !"
- "hot dog z musztardą stop !"
- hot-dog za 7 zł czyli dziś za 15 :lol:
- "wczoraj grzebałem w kanale ściekowym" i utrata apetytu :lol:
- drwiny i śmiech z mężów Aliny i Danki
- potem ochroniarz, "chciałbym żeby ten cały świat zeżarły muchy"
- hamburger za 5 zł
- jutro otwarcie nowoczesnego baru :lol:

I cały plan poszedł w cholerę :lol:

9/10
Avatar użytkownika
Kizior
Tadeusz Norek
Tadeusz Norek
 
Posty: 43
Dołączył(a): Pt, 25 lip 2014, 17:59
 

Re: 70. Bar szybkiej obsługi

Postprzez astor » Pn, 30 paź 2017, 16:00

Rewelacyjny odcinek. Właściwie wszystkie zalety epizodu zostały już wymienione wyżej od siebie dodam tylko poniższy dialog w banku który mnie rozbroił:
"Bankowiec: Czy mają panowie swoje konta?
Karol: Mamy
B: Dlaczego wobec tego nie uruchomicie panowie pieniędzy z tych kont?
Tadek: Bo jemu nie daje Alina, a mnie Danka" :D

A co do odcinka to moja ocena jest oczywista:
10/10!!
Avatar użytkownika
astor
Alina Krawczyk
Alina Krawczyk
 
Posty: 80
Dołączył(a): Pn, 12 gru 2016, 10:53
 

Postprzez » Pn, 30 paź 2017, 16:00

 
 
 

Powrót do Sezon 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron