Postanowiłem załozyć ten temat bo im coraz więcej odcinków ML mam już za sobą tym bardziej zaczynam dostrzegać pewną róznice w tym jak Karol i Tadzik wobec siebie sie zachowują.
Jest wiele odcinków w których Karol poprostu niepotrzebuje Norka i zaczyna go ignorować (odcinek w którym Karol inwestuje pieniądze Pameli u siostrzenca(?))
Są też odcinki w których Karol trzyma go w garści i każe wymyslać nowe pomysły. Np. Odcinek w którym Karol musi wymyślec szopke dla marszałka, w pewnym momencie Norek się obraża a Karol cwaniacko odpowiada "o nie, nie obrazamy się, wracaj tu" po czym Norek jak gdyby nic wraca.
Gdy tak myslałem nad tym było więcej odcinków które mi się kojarzyły z takimi sytuacja ale wiadomo gdy trzeba coś napisać wszystko wypadło z głowy