Katarzyna Żak

[murao22]

Katarzyna Żak (ur. 19 października 1963 w Toruniu) – polska aktorka filmowa i teatralna. Znana z ról w serialach Miodowe lata oraz Ranczo.
W serialu Miodowe lata zagrała dwie różne postacie - Annę Spyrę (w odc. "Męska duma") i Alinę Krawczyk (od 96. odcinka, wcześniej rolę Aliny grała Agnieszka Pilaszewska-Maciejewska).

[Pabfer]

Świetna jako Solejukowa w ,,ranczo'', ale w ,,Miodowych Latach'' 100 razy wolę Pilaszewską. Mam wrażenie, że Żak nie wczuła się w rolę Aliny i zagrała trochę sztucznie. To był tylko malutki fałsz, ale jednak. Była też trochę za mało energiczna- nie wiem, czy dostałaby tę rolę, gdyby nie znajomości...
Wyszło na to, że nawrzucałem na dobrą aktorkę... Więc prostuję- całokształt pracy ma świetny, ale po prostu nie pasuje do ,,Miodowych Lat''.
A może wszystko z nią dobrze, tylko Pilaszewska jest genialna?

[Ka Sia]

Świetna jako Solejukowa w ,,ranczo'', ale w ,,Miodowych Latach'' 100 razy wolę Pilaszewską. Mam wrażenie, że Żak nie wczuła się w rolę Aliny i zagrała trochę sztucznie. To był tylko malutki fałsz, ale jednak. Była też trochę za mało energiczna- nie wiem, czy dostałaby tę rolę, gdyby nie znajomości...
Wyszło na to, że nawrzucałem na dobrą aktorkę... Więc prostuję- całokształt pracy ma świetny, ale po prostu nie pasuje do ,,Miodowych Lat''.
A może wszystko z nią dobrze, tylko Pilaszewska jest genialna?

Zastąpienie Pilaszewskiej nie mogło się udać... Po prostu. To jak stworzyła postać Aliny, jak ją zagrała było genialne. Poza tym, tamta Alinka miała coś w sobie takiego... sama nie wiem. Zawsze wydawała mi się taka subtelna(?) .
Może przez to nie potrafię przekonać się do odcinków, w których występuje Pani Żak? To już nie to samo...

[murao22]

Ja się jednak nieco przekonałem do odcinków z nią, wiele z nich bawi mnie tak samo, jak te z Pilaszewską. Ale wielokrotnie widać brak profesjonalizmu Żakowej, np. w odcinku "List z Nigerii", gdzie nie potrafi wytrzymać ze śmiechu podczas sceny spotkania Karola z Chukwebukwe Ambalabambą. Rozumiem, że ta scena była bardzo śmieszna (mnie bardzo rozbawiła), ale profesjonalnemu aktorowi nie powinno to się zdarzać.

[kacrudy]

Dużo gorsza niż Pilaszewska. Poprzednia grała mistrzowsko, poza tym stara Alina stawiała na swoim, a nowa Alina ciągle ustępowała mężowi. To już nie było takie zabawne. Poza tym Żakowa zawsze mówi takim samym głosem i mnie to irytuje. Zresztą pani Żak nie lubię jako aktorki, np. w "13 posterunku" czy "Uchu prezesa" grała tak sztucznie jak tu. W "Ranczu" gra w miarę dobrze (z tego, co widziałem pół-okiem).

[Pabfer]

Katarzyna i Cezary Żakowie w Śpiewających Fortepianach

https://www.youtube.com/watch?v=hXrWNAjwFpM

Żak w obiema Alinami występował. Tylko z Pilaszewską był bardziej ,,krawczykowaty''

[Kizior]

To jest koorwa dramat ! Najgorszy przykład nepotyzmu w polskim szołbiznesie koorwa !
Wszędzie odwala taki sam paździerz aż oczy i uszy puchną.

[Pabfer]

Co do nepotyzmu, to oficjalnie Cezary nie chciał żeby jego żona grała w ML. Do Rancza na pewno ją wkręcił, ale akurat tam była bardzo dobra- taki wyjątek od reguły.

[Kizior]

Nie chciał - takie baje to można wciskać Ibiszowi na sekcji.

[Pabfer]

Też za bardzo w to nie wierzę. Ciekawe kto lepszy by zagrał Alinę gdyby nie Żak. Ale chyba nawet nie zdążyli wziąć innych pod uwagę.